niedziela, 29 grudnia 2013

Dobry wieczór czuję się dobrze jestem w domu do Krakowa jadę 13 stycznia na badania ale nie wiem jakie będę miał /A jeśli chodzi o zbiórkę pieniążków dla mnie na mój wyjazd za granic to podobno jest już dużo na moim koncie ale jeszcze bardzo dużo brakuje więc bardzo wszystkich chciałbym prosić o pomoc dla mnie i o wpłatę pieniążków.Dla mnie choćby i mała kwota ma duże znaczenie.Bardzo chcę wyzdrowieć a ten wyjazd za granicę jest dla mnie szansą aby całkowicie wyleczyć się i aby choroba nie powróciła więcej ,dlatego bardzo wszystkim chcę podziękować tym którzy już coś wpłacili i którzy chcą wpłacić ,i wieże w to że uda mi się nazbierać całą kwotę ,wiem że to bardzo duża kwota ale zdrowie jest najważniejsze jeszcze raz bardzo wszystkim dziękuję i proszę o pomoc.Życzę wszystkim Szczęśliwego Nowego Roku dobranoc.

piątek, 20 grudnia 2013

Dobry wieczór czuję się dobrze ,bardzo wszystkim chciałbym podziękować za to że wpłacają pieniążki dla mnie wszędzie są rozwieszone plakaty z prożbą o pomoc na fejsbuku mam dużo udostępnień plakatu dużo osobom powysyłałem takie plakaty bo też chcą pomóc dokładnie nie wiem ile ale wiem że na moim koncie jest już dużo pieniążków.Jeszcze raz bardzo wszystkim dziękuję ,także moi rodzice dziękują i mam nadzieję że uda mi się nazbierać taką kwotę jaka jest potrzebna.-życzę wszystkim dobrej nocy dobranoc.

środa, 18 grudnia 2013

DOBRY WIECZÓR DZIEŃ JAK ZWYKLE MINĄŁ MI JAK ZWYKLE NORMALNIE MIAŁEM LEKCJE A TAK OGÓLNIE CZUJĘ SIĘ DOBRZE Z MOIM APETYTEM JEST CORAZ LEPIEJ JESZCZE CAŁKIEM DO KOŃCA MI NIE WRÓCIŁ ALE JUŻ JEM WIĘCEJ RZECZY OCZYWIŚCIE TYCH KTÓRE MOGĘ.WSZĘDZIE SĄ ROZDAWANE ULOTKI Z PROŻBĄ O POMOC DLA MNIE W ZBIÓRCE PIENIĘDZY NA FEJSBUKU JEST DUŻO UDOSTĘPNIEŃ Z ULOTKĄ PROŻBY O POMOC BARDZO DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM KTÓRZY TO UDOSTĘPNIAJĄ I MAM NADZIEJĘ ŻE ZBIORĘ TYLE PIENIĄŻKÓW ILE JEST MI POTRZEBNE BARDZO WSZYSTKIM DZIĘKUJĘ POZDRAWIAM I ŻYCZĘ KOLOROWYCH SNÓW.

wtorek, 17 grudnia 2013

Prosimy o pomoc w zbiórce ogromnej ilości pieniędzy!




APEL O POMOC
DLA CHOREGO
MIŁOSZA!!!        
Miłosz ma 12 lat. Interesuje się piłką nożną,
                                                                       lubi gry komputerowe i jazdę na rowerze.
Jest bardzo wesołym i mądrym chłopcem.

Szanowni Państwo!
Miłosz od ponad 1,5 roku walczy o życie z nowotworem – NEUROBLASTOMA w IV stopniu klinicznym, z przerzutami. Chłopiec przebywa pod opieką Kliniki Onkologii i Hematologii Dziecięcej Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie. W ciągu tego czasu przeszedł szereg badań, ma za sobą kilka serii chemioterapii, operację usunięcia guza oraz autoprzeszczep komórek krwiotwórczych. Miłosz jest niezwykle dzielnym dzieckiem, nie poddaje się i bardzo wierzy, że uda mu się pokonać chorobę, wrócić do szkoły i kolegów – do życia, które zostawił rok temu, aby stoczyć walkę o własne zdrowie. Choć, dzięki wysiłkom lekarzy i determinacji Miłosza, nowotwór zatrzymał się, nadal nie ustępuje. Olbrzymią szansą na całkowity powrót do zdrowia jest leczenie za pomocą przeciwciał anty GD2 w jednej z zagranicznych klinik. Wiąże się to jednak z ogromnymi wydatkami, ponieważ taka forma terapii jest na dzień dzisiejszy niedostępna w Polsce a NFZ leczenia poza granicami kraju nie refunduje.
Tak ogromna suma jest niestety poza możliwościami rodziny Miłosza, jednak jesteśmy gotowi zrobić wszystko aby pomóc mu z tej szansy skorzystać. Głęboko wierzymy, iż dzięki Państwa wsparciu uda się w końcu uzbierać całą kwotę tak aby chłopiec mógł jak najszybciej wyjechać i poddać się leczeniu. Dlatego zwracamy się z ogromną prośbą o wsparcie finansowe. W tym przypadku liczy się każdy dzień, nie pozostawajmy obojętni wobec dramatu Miłosza.

 Konto Miłosza w fundacji  "WYSPY SZCZĘŚLIWE"

Nr konta 83 1020 2892 0000 5302 0150 8522
Koniecznie z dopiskiem (Tytuł przelewu):  MIŁOSZ MARSZAŁEK








Podkarpacki Bank Spółdzielczy oddział w Zarszynie








Nr konta 61 8642 1038 2004 3821 8778 0001








 http://go.microsoft.com/fwlink/?LinkID=149156&v=5.0.61118.0


Bardzo dziękujemy!

Akcję organizuje: Urząd Gminy Besko, Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Besku, Zespół Szkół w Besku


Telefon kontaktowy: 13- 46- 73- 318

niedziela, 15 grudnia 2013

Dobry wieczór czuję się dobrze byłem wczoraj na zmianie opatrunku i miałem też wczoraj bardzo ciekawy dzień.Była u mnie telewizja Rzeszów i był nagrywany program do telewizji o pomocy dla mnie i prożbie na zebranie pieniążków na wyjazd za granicę było bardzo fajnie i ciekawie była taka pani ona zadawała nam pytania a pan nagrywał i dzisiaj było to pokazane w telewizji Rzeszów i na kanale TVP info pierwszy raz widziałem się w telewizji oraz moich rodziców i siostrę były też panie z Opieki Społecznej które nam pomagają i mam nadzieję że uda nam się zebrać potrzebną kwotę na mój wyjazd bo bardzo chcę wyzdrowieć  życzę wszystkim dobrych snów dobranoc.







piątek, 13 grudnia 2013


Dobry wieczór dzisiaj jest 13 czuli moje urodziny miałem aż dwa torty przyszli goście bawiliśmy się w różne gry oglądaliśmy bajkę było super, to były moje super urodziny.Czuję się dobrze jutro jadę na zmianę opatrunku  do szpitala nie daleko mojej miejscowości .Wczoraj do mojej mamy dzwoniła pani z gazety  a dzisiaj w gazecie Super Nowości było moje zdjęcie opis choroby i ile potrzebne jest pieniążków na wyjazd za granicę i był podany numer konta na kturen należy wpłacać pieniążki.pani ze mną też chwilę rozmawiała był też opis w komputerze i podobno w telewizorze na kanale tv Rzeszów też było coś o mnie ale nie widziałem bo nie mam tego kanału.to tyle dobranoc.

wtorek, 10 grudnia 2013

Dobry wieczór dzień dzisiaj mi minął dobrze miałem lekcje czuję się dobrze w piątek prawdopodobnie będę musiał zrobić morfologię ,a do Krakowa dopiero mam przyjechać w styczniu będę miał jakieś badania robione a po za tym czuję się bardzo dobrze mam lekcje przychodzi do mnie kolega gramy w gry bawię się z siostrą dzisiaj miałem gościa była ciocia powiedziałem jej no tym wyjeżdzie za granicę i że aż musimy tyle pieniążków nazbierać pytała się czy myśleliśmy aby ogłosić to przez telewizję pani z gminy powiedziała że jeśli będzie trzeba to tak zrobimy,a teraz życzę wszystkim dobrej nocy i miłych snów-dobranoc wszystkim.

poniedziałek, 9 grudnia 2013

Dobry wieczór czuję się dobrze dzisiaj dzień mi minął dobrze miałem lekcje na polu rano sypał śnieg a póżniej padał deszcz .Wczoraj w kościele ma mszy ksiądz ogłaszał że w przyszłą niedzielę koło kościoła będą zbierane pieniążki na mój wyjazd niedaleko mojego domu na tablicy informacyjnej jest afisz jest podany numer konta na któren ludzie mogą wpłacać pieniążki suma którą potrzeba to 600 tysięcy złoty aby ją nazbierać to trochę trzeba więc bardzo proszę kto czyta mojego bloga bardzo proszę o pomoc bardzo chce wyzdrowieć razem z moimi rodzicami będę bardzo wdzięczny za każdą wpłaconą złotówkę-życzę wszystkim dobrej nocy dobranoc.

niedziela, 8 grudnia 2013

Dobry wieczór dzisiaj dzień minął mi normalnie czuję się dobrze grałem na grach bawiłem się z siostrą u nas na dworze leży śnieg  ale chociaż by go nie było to i tak bym nie mógł wyjść na pole muszę siedzieć w domu dzisiaj w kościele na każdej mszy świętej ksiądz ogłaszał że będą zbierane pieniążki na mój wyjazd na przeciwciała za granicę jest to bardzo duża kwota ,chociaż nie chcę jechać za granicę bardzo bardzo chcę wyzdrowieć leczę się już od 1,5 roku a za nim pojadę za granicę na te pięć wyjazdów po dwa tygodnie to też trochę czasu minie więc aby całkiem wyzdrowieć to jeszcze trochę czasu minie to na razie do jutra dobranoc życzę wszystkim miłych snów.

piątek, 6 grudnia 2013

Witam dzisiaj dzień mi minął na wyjeżdzie byłem na zmianie opatrunku i miałem robioną morfologię wyniki mam dobre trochę męczy mnie kaszel więc zbadał mnie pan doktor i powiedział że wszystko jest wporządku i nie muszę brać antybiotyku.Na razie jestem w domu nie jadę do Krakowa zbieram pieniążki na mój wyjazd za granicę kwota tego wyjazdu to nie 120 tysięcy tylko aż 600 tysięcy to bardzo duża bardzo duża kwota.Dzisiaj jest mikołaja dostałem dużo prezętów ,a po za tym tak ogólnie czuje się bardzo dobrze na dwoże jest zimno pada śnieg wieje wiatr a teraz nawet trochę się burzy.to tyle życzę miłych snów i bardzo proszę o pomoc abym mógł wyzdrowieć.dobranoc

wtorek, 3 grudnia 2013

Witam u mnie nic ciekawego nie słychac jestem w domu robiłem dzisiaj morfologię wyniki były dobre była u nas dzisiaj pani z gminy i rozmawialiśmy o tym dalszym leczeniu za granicą co mam jechać na te przeciwciała mówiła że trzeba bardzo dużo pieniążków że trzeba już zbierać że trzeba wszędzie prosić gdzie się da bo to bardzo bardzo duża kwota ale bardzo chcę już wyzdrowieć i chociaż jeszcze dużo czasu aby jechać ale ja tak się boję .Będę jeżdził na dwa tygodnie i wracał póżniej znów na dwa tygodnie więc będzie mogła raz ze mną pojechać mama raz tata ale tak się boję tego wyjazdu nie chciałbym jechać to tyle co chciałem napisać-dobranoc wszystkim miłych snów.

niedziela, 1 grudnia 2013

DOBRY WIECZÓR JESTEM TERAZ W DOMU PRZYJECHAŁEM W TAMTĄ ŚRODĘ BYŁEM NA BADANIACH JEDNE WYSZŁY BARDZO DOBRZE A DRUGICH JESZCZE NIE BYŁO WYNIKÓW MOŻE BĘDĄ JUTRO I MAM NADZIEJĘ ŻE TEŻ BĘDĄ DOBRE.A TAK PO ZA TYM JAK MIELIŚMY WYCHODZIĆ DO DOMU PANI DOKTOR POWIEDZIAŁA ŻE NIE BĘDĘ MUSIAŁ JUŻ PRZYJEŻDŻAĆ BO NIE JESTEM JUŻ IM DO NICZEGO POTRZEBNY I ŻE MOŻEMY JUŻ ZBIERAĆ PIENIĄŻKI NA TE PRZECIW CIAŁA I ŻE CHYBA PRAWDOPODOBNIE POJADĘ W STYCZNIU CHOCIAŻ JEST JESZCZE DUŻO CZASU ALE TROCHĘ SIĘ BOJĘ ALE BARDZO CHCIAŁBYM JUŻ WYZDROWIEĆ-POZDRAWIAM I ŻYCZĘ MIŁEJ NOCY DOBRANOC.

sobota, 23 listopada 2013

Dobry wieczór wczoraj przyjechałem do szpitala na badania ale nic nie miałem robione pobierali mi tylko krew wieczorem miałem podane płytki a tak po za tym do poniedziałku nie mam nic .dopiero w poniedziałek będę miał robioną tomografię a we wtorek trepanobiopsję.Czuję się dobrze tylko trochę mi się nudzi bo nie mam co robić nie ma żadnego znajomego kolegi.bo wszyscy moi znajomi koledzy pokończyli już leczenie.We wtorek po badaniach albo w środę pojadę do domu.

poniedziałek, 18 listopada 2013

Witam ja czuję się dzisiaj dobrze trochę mnie rano bolała noga ale mi przeszło po za tym czuje się dobrze 22 listopada jadę na badania .A po za tym to tak ogólnie wszystko jest w porządku na polu jest ładna pogoda ale tak siedzę w domu gram w gry na kompie oglądam telewizor .Wczoraj odwiedzili mnie kolega i kuzyn a dzisiaj kolega graliśmy w gry.W piątek jadę do Krakowa na badania ale nie wiem na ile dni w poprzedni piątek byłem do kontroli miałem dobre wyniki i po badaniach wróciłem do domu a w ten piątek jak pojadę to nie wiem na ile dni bo na pewno w ten sam dzień nie wrócę-to na razie dobranoc.

piątek, 15 listopada 2013

Dobry wieczór wczoraj byłem w Krakowie na kontroli po autoprzeszczepie wszystko było dobrze miałem dobre wyniki i mogłem wrócić do domu 22 znowu jadę będę miał robione badania prześwietlenia i chyba nie wrócę w ten sam dzień.Czuje się dobrze tylko nadal nie mam smaku jem nie dużo nie wszystko mogę i jeszcze nie czuję smaku i nie jem dużo ale mam nadzieję że niedługo będzie lepiej że będę jadł trochę więcej i w końcu wróci mi smak.dobranoc

poniedziałek, 11 listopada 2013

Witam od piątku jestem w domu myślałem że już nie pójdę gdy pan doktor powiedział że coś tam troszkę jest nie tak nic złego ale abyśmy z tego powodu nie musieli przyjeżdżać ,ale na szczęście wszystko jest w porządku jestem w domu  i jest bardzo fajnie.Bardzo się z tego powodu cieszę.15 listopada jadę na kontrolę i będę tak jeżdził przez trzy miesiące tylko tam i z powrotem nie będę musiał zostawać na długo chyba że będzie trzeba ale tylko na jeden dzień a jak nie to zaraz w ten sam dzień będę wracał do domu.Na razie nie mam jeszcze takiego apetytu ani smaku taka pani co do nas przychodzi powiedziała że jeszcze będzie tak przez dwa miesiące zanim wszystko się unormuje i wróci mi smak i apetyt.Ale przynajmniej jedno w tym jest dobre że nie muszę jeść jedzenia bezglutenowego.To dobranoc do jutra rzyczę wszystkim słodkich snów.

czwartek, 7 listopada 2013

Cześć dzisiaj mam 3300 leukocytów czuję się dobrze i bardzo się cieszę bo jutro idę do domu już nie mogę się doczekać,Bardzo tutaj mi się czas dłużył nie raz nie miałem co robić więc spałem aby czas leciał szybciej ,ale w końcu się doczekałem.Bardzo się za wszystkimi stęskniłem mama jest ze mną cały czas tata był przez cały tydzień ale nie widziałem długo siostry ,babci bardzo się za nimi stęskniłem.Mam bardzo dobre wyniki dobrze się czuję i ciesze się że już jutro mogę jechać do domu-pozdrawiam.aha mimo że wychodzę jutro do domu to będę musiał co tydzień przyjeżdżać do kontroli.

środa, 6 listopada 2013

Cześć dzisiaj mam 3200 leukocytów czuję się dobrze gardło mnie nie boli więc już jem  dużo odpoczywam i też dużo śpię aby czas mijał szybciej i nie ciągnął się oglądam telewizor jak oczywiście jest coś ciekawego do pooglądania .Pogoda na polu jest brzydka cały dzień pada deszcz jak w piątek będę miał wyjść to mam nadzieję że będzie ładna pogoda a przynajmniej że nie będzie padał deszcz ,już nie mogę się doczekać jutro już czwartek i na reszcie piątek.Nie byłem w domy już w  ponad miesiąc przyjechałem 30 września a już jest listopad i już mi się nudzi ,i jak w piątek będzie wszystko w porządku to  pojadę do domu, pan doktor mówił mamie że mam dobre wyniki tylko muszę więcej jeść i pić i wszystko będzie dobrze.

poniedziałek, 4 listopada 2013

Witam dzisiaj mam 1600 leukocytów  w miarę czuję się dobrze tylko jeszcze mnie trochę boli gardło za bardzo jeszcze nie mogę jeszcze jeść bo mi trudno połykać ,ale trochę dzisiaj zjadłem.Pan doktor powiedział że mam dobre wyniki i niedługo będę mógł wyjść do domu tylko muszę jeść nie po dużo,chociaż po trochę ale abym jadł.Nie wymiotuje jak zjem czyli że jest dobrze ,bardzo chciałbym już wyjść do domu długo już jestem i mi się już nudzi.

niedziela, 3 listopada 2013

Cześć dzisiaj mam 1400 leukocytów czuję się dobrze ale nadal nie mogę jeść ani pić boli mnie gardło dostaję leki przeciw bólowe.Dużo śpię przynajmniej mi mija szybciej czas,nudzi mi się chciałbym już być w domu .Jak będzie wszystko w porządku będę miał dobre wyniki to chyba będę mógł wyjść do domu już nie mogę się doczekać.pozdrawiam

środa, 30 października 2013

Witam dzisiaj dzień minął mi tak sobie,dużo spałem,gadałem z tatą graliśmy w karty,oglądałam telewizor ,rozmawiałem z panią pielęgniarką.Nie mogę jeść tak mocno boli mnie gardło,i tu gdzie są płuca i klatka piersiowa,też mnie strasznie boli,to z tej chemii którą dostałem i spadków.Dostałem przeciw bulowe pomoże na dwie godziny i dalej boli.będzie mnie tak bolało przez kilka dni.Gardło mnie boli i nie mogę jeść zjadłem dzisiaj tylko trochę kisielu bo nic innego nie mogę przełknąć.

wtorek, 29 października 2013

Dobry wieczór dzisiaj dzień minął mi tak sobie mam 100 leukocytów dużo dzisiaj spałem ,boli mnie gardło i nic nie jem wymiotowałem 1 raz i bolał mnie brzuch.Miałem dzisiaj podane dwa worki krwi.Grałem z tatą w karty jestem na innej izolatce i jest tam telewizor z dekoderem i mogę pooglądać bo na poprzedniej nie mogłem telewizor był ale nie było dekodera.Nudzi mi się i chciałbym już być w domu,ale na pewno tydzień, dwa jeszcze będę tutaj musiał być.

piątek, 25 października 2013

Dobry wieczór dzisiaj dzień mi minął tak sobie długo dzisiaj spałem nie miałem na nic specjalnie ochoty bolał mnie brzuch i w buzi jakoś tak mi dziwnie było język miałem jak z waty ,i nie miałem smaku do jedzenia.Mam nadal jeszcze dobre wyniki więc jestem na normalnej izolatce ,rano jak mnie badała pani doktor że na pewno po niedzieli mi już spadną i przeniosą mnie na salę jałową czyli ścisłą izolatkę.Po południu była u mnie pani psycholog i wymyślaliśmy takie opowiadanie ja mówiłem a pani psycholog zapisywała na kartce.nie skończyliśmy mojego opowiadania zostawiliśmy go na inny dzień.Wczoraj było mi bardzo smutno bo chciałbym już być w domu.Jak już wyjdę z oddziału przeszczepowego będę musiał co tydzień przyjeżdżać do kontroli.A jeszcze mnie czeka wyjazd za granicę na przeciwciała aby choroba nie powróciła ,ten wyjazd w przypadku mojej choroby jest potrzebny i jest on bardzo drogi bo potrzebne jest aż 120 tysięcy złoty.Trochę nie chcę jechać bo się boję ,ale chcę też wyzdrowieć  i żeby choroba nie powróciła.

środa, 23 października 2013

Dobry wieczór dzisiaj o godzinie 10.00 miałem autoprzeszczep trwał on pół godziny trochę podczas tego autoprzeszczepu było mi niedobrze w buzi ale na szczęście nie wymiotowałem ,byłem trochę  senny więc zasnąłem.Na razie jestem na normalnej izolatce mam dobre leukocyty pan doktor powiedział że nawet mogą mi jeszcze urosnąć a jak mi spadną poniżej tysiąca wtedy mnie przeniosą na salę jałową i tam będę dotąt dopóki nie będę mógł wyjść do domu.

wtorek, 22 października 2013

Cześć witam dzisiaj dzień mi minął tak sobie wczoraj wziąłem ostatnią megachemię czułem się po niej dobrze a dzisiaj rano cały czas wymiotowałem i bolał mnie brzuch .Nic nie chciało mi się robić ani jeść chwilę oglądałem film a póżniej długo spałem niedawno się obudziłem.Teraz czuję się na razie dobrze nie boli mnie brzuch ani nie chcę mi się wymiotować.

czwartek, 17 października 2013

Dzień dobry jestem na przeszczepach we wtorek zostałem przeniesiony od wczoraj zacząłem brać mega chemię i inne lekarstwa.Czuję się dobrze tylko trochę jest mi nudno jestem sam w sali ponieważ nie mogę być z drugą osobą i nie mogę wychodzić na korytarz.A poza tym cały czas jestem przypięty do pąpy i mam kroplówki abym dobrze się wypłukał z chemii.Cały czas ze mną jest moja mama która mi pomaga jak bym musiał być sam to bardzo by mi się nudziło i było by mi smutno.

niedziela, 13 października 2013

Dziś dzień minął mi bardzo dobrze spałem do godziny 10.00 grałem z kolegą w różne gry rozmawialiśmy .Kolega przegrał mi na komputer różne gry i filmy ,gdyby mi się nudziło będę miał co robić.Jutro będzie trochę nie ciekawy dzień ponieważ będę przeniesiony na przeszczepy trochę się boję nie będę mógł nigdzie wyjść cały czas będę musiał siedzieć w pokoju ,ale przynajmniej będzie ze mną moja mama i tak trochę nie będzie mi się nudziło.Ale o tym napiszę dopiero jutro-dobranoc.

czwartek, 10 października 2013

Cześć dzisiaj dzień mi minął bardzo fajnie wczoraj wróciłem z innego szpitala w którym byłem i poznałem nowego kolegę ale jutro już wychodzi do domu .Dzisiaj dzień mi minął bardzo fajnie miałem lekcję, grałem z kolegą w różne gry .Pogoda na dworze była bardzo ładna . dostałem krew a ponieważ jestem starszy to dostałem aż dwa worki.Mój najlepszy kolega który leczył się w tym szpitalu skończył już leczenie ,dzisiaj wyszedł do domu a jutro z mamą leci Londynu na Wembley trochę mu zazdroszczę też bym chciał.Czuję się bardzo dobrze wyniki mam dobre a dostałem krew dlatego że miałem HGB (hemioglobina) małą a po za tym inne wyniki mam dobre.Bardzo chciałbym podziękować że odwiedzacie mojego bloga do jutra-dobranoc.

czwartek, 26 września 2013

U mnie nic ciekawego nie słychać teraz  jestem w domu 30 września jadę do Krakowa będę miał robione różne badania ,10 Października będę miał mega chemię a 20 autoprzeszczep.Dzisiaj byłem z mamą u lekarza bo się trochę przeziębiłem pani doktor przepisała mi antybiotyk.Miałem mieć dzisiaj lekcję ale pan nauczyciel mi odpuścił .U nas dziś pogoda była nudna bo padał deszcz chociaż by było ciepło to i tak nie mógłbym wyjść bo jestem przeziębiony.Tak więc oglądałem telewizję grałem w gry z kolegą bawiłem się z siostrą..Fajnie jest w domu ale niestety 30 muszę jechać do Krakowa ponieważ czeka mnie autoprzeszczep trochę się boję ale na pewno wszystko będzie w porządku.

niedziela, 22 września 2013

Prosimy o pomoc!!

Miłosz Marszałek jest wesołym, pełnym życia, dwunastoletnim chłopcem, u którego w zeszłym roku wykryto nowotwór złośliwy, Neuroblastoma IV stopnia. Od 25 czerwca 2012r. przebywa w szpitalu w Prokocimiu, gdzie przeszedł wiele cykli ciężkiej chemioterapii oraz poważną operację usunięcia guza. Teraz zaplanowano naświetlenia, które odbywają w Gliwicach. Następnym etapem będzie autoprzeszczep i na tym możliwości leczenia w Polsce wyczerpują się. Niestety, Neuroblastoma jest bardzo podstępną chorobą i, w przypadku grupy najwyższego stopnia ryzyka, w której znajduje się Miłosz, nawrót choroby jest bardzo prawdopodobny. Istnieje jednak dodatkowa terapia przeciwciałami za granicą, która zwiększa szansę na wygraną z chorobą  i powrót do szczęśliwego dzieciństwa. Jednak jest ona bardzo kosztowna. Dlatego zwracamy się z wielką prośbą pomocą.


Wpłata na konto Miłosza w fundacji "Wyspy Szczęśliwe"
ul. Wielicka 265, 30-663 Kraków
83102028920000530201508522
Konieczny dopisek (tytuł przelewu) MIŁOSZ MARSZAŁEK